piątek, 19 sierpnia 2011

Intro teksty

Najtrudniejszy pierwszy krok. Postanowiłem więc go Wam ułatwić. W poście tym zaprezentuję listę przykładowych tekstów na rozpoczęcie rozmowy z dziewczyną. Nie uczcie się ich na pamięć. To lista przykładowa, pokazująca że tak naprawdę rozmowę można zacząć od czegokolwiek. Nie jestem zwolennikiem tekstów w rodzaju "- Bolało? - ??? - Czy bolało jak spadałaś z nieba...?". Moja lista zawiera po prostu normalne, proste i bez zadęcia teksty, które są na tyle ciekawe, że są w stanie przykuć uwagę dziewczyny (jedyny tak naprawdę cel tekstu otwierającego), a jednocześnie na tyle proste, że nie wywołają u niej prześmiewczego spojrzenia.

- Hej, zauważyłem Cię stamtąd i pomyślałem sobie, że jeśli nie podejdę do Ciebie, to będzie bardzo duży błąd. Więc oto podchodzę i się przedstawiam: cześć, jestem Marcely.

- Ładna sukienka. Dzianina?

- Hej (pauza + szeroki uśmiech)

- Pomożesz mi znaleźć drogę do...?

- Wyglądasz strasznie... ale to straaasznie... (pauza) ciekawie...

- Widzę, że się rozglądasz. Pozwól, że pomogę ci znaleźć odpowiedniego faceta. Co sądzisz o tamtym?

- Zaprosiłaś tych wszystkich ludzi? Myślałem, że będziemy sami....

- Moja dziewczyna uważa, że jesteś niezła...

- Dlaczego nie zadzwoniłaś do mnie?

- Czy nikt ci nie mówił, że jesteś podobna do...?

- Jesteś wystarczająco pewna siebie by przyjąć komplement? Ok, ja też. Więc ty zaczynaj.

- Hej. Mam w zwyczaju zagadywać na imprezach do najfajniejszych dziewczyn. Więc cześć, jestem Marcely...

- Hej. Mam w zwyczaju zagadywać na imprezach do najfajniejszych dziewczyn. Znasz tutaj taką?

- Mój znajomy chce wiedzieć, czy uważacie, że jestem niezły.

- Hej, chodzi o zakład. Muszę pocałować dzisiaj co najmniej 10 dziewczyn. Dasz mi buzi w policzek?

- Jakie jest najlepsze miejsce tutaj w pobliżu, gdzie można się dobrze pobawić?

- Jak dojść na ulicę...?

- (w klubie) Co to za kawałek? Mam na końcu języka...

- Umówiłabyś się z facetem o imieniu Pytoniusz?

- Ładne włosy. Prawdziwe?

- Czy ty przypadkiem nie rozbierasz mnie wzrokiem?

- Muszę ci to powiedzieć, po prostu muszę. Twoja torebka... no cóż... wygląda dokładnie jak torebka mojej babci.

- Widzę, że świetnie tańczysz. W parze też taka dobra jesteś?

- Wyglądasz jak moja nauczycielka polskiego

- Wyglądasz jak dziewczyna, której nie lubię.

- Wyglądasz na Niemkę / Włoszkę / Szwedkę...

- Wyglądasz na zamyśloną.

- Wyglądasz na największą imprezowiczkę tutaj.

- Znasz jakiś dobry kawał, który rozśmieszyłby mojego kolegę, który właśnie rozstal sie z dziewczyną?

- Puk puk. Chciałbym się przysiąść.

- Założymy się o piwo? Jeśli zgadnę Twoje imie, to ty mi stawiasz.

- Mógłbym użyczyć Twojego długopisu / kartki / zapalniczki?

- Masz pyłek na sukience. Pozwól, że ci go zrzucę. O, i teraz wyglądasz pięć razy lepiej.

- Szukam znajomego. Mały, niski, bardzo śmiesznie tańczy. Zauważyłaś kogoś takiego?

- Co taka dziewczyna jak ty robi w takim miejscu?

- Szkoda, że nie mam aparatu, zrobiłbym sobie z tobą zdjęcie.

- Zrobisz mi zdjęcie na tle tej ściany / muru / baru ...?

- Tańczysz nie gorzej ode mnie

- Brawo. Pięknie to zrobiłaś (w odniesieniu do czegokolwiek)

- Mam szybkie pytanie: poszłabyś z kimś do łóżka za kasę? Nie? Szkoda. Przydałyby mi się dwie stówy.

- Znajoma mi powiedziała, że wyglądam śmiesznie. Naprawdę tak wyglądam?

- Strasznie tutaj, co?

- Pięknie tu, co?

- Też uważasz, że ta muzyka jest do dupy?

- Jeszcze chwila i chyba zejdę. Kiedy zmieni się ten DJ?

- Oszalałaś? Chcesz pić piwo podawane w tym barze?



Jeśli znacie jakieś dobre teksty na zagajenie rozmowy, śmiało dopisujcie w komentarzach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz